Jest w pol’u ogródek cierniem obcierniony
Jest w pol’u ogródek cierniem obcierniony, Kochał Jasio Kasię, chciał ją wziąć za żon(ę). x2 Nabierz Kasiu, nabierz złota, srebra dosyć, A żeby koń wrony miał co z nami nosi(ć). x2 Ja bym to Jasieńku chętnie by zrobiła, Żeby mi mamusia kl’ucze pozwolił(a). x2 Mamusia myślała, że Kasieńka łaje, A Kasia przez okno wszystko złoto daj(e). x2 Mamusia myślała, że Kasia choruje, A Kasia z Jasieńkiem całą noc wędruj(e). x2 Gdy przywędrowali do miasta ogródka, Wracaj się Kasieńko, bo już rada krótk(a). x2 Na to ja Jasieńku z tobą wędrowała, żeb do ojca, matki już się nie wracał(a). x2 Złapał Jasiu Kasię za jej białe rączki, i włożył na palce dwie złotych obrączk(i). x2 Złapał Jasiu Kasię za jej białe boki, i rzucił rozmach’em na Dunaj głębok(i). x2 Pływaj Kasiu, pływaj od kąta do kąta, Jest tu takich cztery a ty będziesz piąt(a). x2 Zobaczyli pany z wielkiej kamienicy, Rybacy, rybacy zaciągajcie sic(y). x2 Rybacy znurzyli sicy, zaciągnęli, I młodą Kasieńkę na brzeg wyrzucil(i). x2 Za Kasieńką grają, za Kasieńką dzwonią, Młodego Jasieńka czterma końmi goni(ą). x2 Za Kasieńką grają, za Kasią śpiewają, Młodego Jasieńka w drobny mak rębaj(ą). x2 Dudni woda, dudni w cembrowanej studni, Zakochać się łatwo, ożenić się trudni(ej). x2 Ł wymawiane jako przedniojęzykowo-zębowe
Archiwum Doroty Serwy z lat dziewięćdziesiątych
Tarnopolszczyzna
Polska, zachodniopomorskie, powiat goleniowski, wieś Rurzyca
pochodzą z Ukrainy, obwód tarnopolski, rejon czortkowski, wieś Liczkowce;
Liryczna
©