Przeglądaj archiwum

Dwanaście listeczków przy tej bialej róży

Kosar na łące kosi, kosa mu nie chce kosić

Z kraju bystrej wody rybka wodę pije

Tam w poliu szyroko, tam w poliu dalieko

Na budowskim szczelce

Mial mlodzieniec jednom kochaneczke

Dokola liasy, cichie pustynie

W niedzielie raniusieńko dostałem smutny list

Dawno, dawno temu bylo, gdy Soloniec powstal

Uż ci je dziweczko

Krowy nie podoi, bo sie chwosta boi

Na środku Solońca studzinka przybiero

Зато я тя не хотіла, Бо ты чорный, а я біла / Zato ja tia ne chotiła, bo ty czorny, a ja biła

Там попід гай, там попід гай зелененькій / Tam popid haj, tam popid haj zeleneńki

Як собі заспівам двома голосами / Jak ja sobj zaśpiwam dwoma hołosamy

Мала мати дві доні / Mała maty dwi doni

Тяжко жыти на чужыні, ой тяжко прожывати / Tiażko żyty na czużyni

Там в горах Карпатах сумні дні настали / Tam w horach Karpatach sumni dni nastaly

Ой куме, куме, дайте вина / Oj kume, kume, dajte wyna

А до сьлюбу єдно, а зо сьлюбу двоє / A do ślubu jedno, a zo ślubu dwoje